O Mój Boże. Kater, mężu, kocham Cie!!! :* Teraz możesz się już zająć BeBe (w sensie go rzucić), a ja lecę za róg do salonu mody ślubnej po kieckę.
*rzuca BeBe*
wszystkiego najlepszego, Yaeko!
Kurde. Net ssie wafla. Mimo wszystko dziękuję Marto. Kater mi powiedział. :P (Nie martw się)
To ja szczere: wszystkiego najlepszego (możesz nie wierzyć). Serio. Piękny prezent.BTW mogłabyś się odbrazić, bo cierpię.
happy birthday jajko :P
Wesołego Jajka, hahahaha :D
ej! co Ci Kater powiedział? Kater, ty świnio malowana™, coś jej powiedział?!
No jest paplą ogólnie. I zasnął na Bondzie... Teraz właśnie śpi. Tak mi się zdaje. Ass, jakże doceniam Twe życzenia. Serio. Zając już był. Wog'le dziękuję :D ("apostrofa, apostrofa"!!!)Jesteście fajni.
Nie wiem, ale to zabrzmiało co najmniej, jakbyś była ze mną w ciąży. :D
Co prawda się spóźniłem, ale też życzę Jajku wszystkiego najlepszego. ^^'
Dziękuję :D. wog'le to Kater masz prawa autorskie na piśmie, czy mogę sobie to rąbnąć na T-shirta? :P
*wstaje rzucony*Mam was w dupie.
Rąbnij!
Dzięki :D. Koszulka mi się zrobi za jakiś tydzień. I Ciebie też tam rąbnę. I BeBe Mickiewicza, bo się w nim kocham i nie lubię jak ma nas w dupie.
Skoro o dupie mowa.
Łups. Przepraszam za upupianie. Upupionego trzeba dodać...
Weź, siostrę też dodaj, co??
O Mój Boże. Kater, mężu, kocham Cie!!! :*
OdpowiedzUsuńTeraz możesz się już zająć BeBe (w sensie go rzucić), a ja lecę za róg do salonu mody ślubnej po kieckę.
*rzuca BeBe*
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego, Yaeko!
OdpowiedzUsuńKurde. Net ssie wafla. Mimo wszystko dziękuję Marto. Kater mi powiedział. :P (Nie martw się)
OdpowiedzUsuńTo ja szczere: wszystkiego najlepszego (możesz nie wierzyć). Serio. Piękny prezent.
OdpowiedzUsuńBTW mogłabyś się odbrazić, bo cierpię.
happy birthday jajko :P
OdpowiedzUsuńWesołego Jajka, hahahaha :D
OdpowiedzUsuńej! co Ci Kater powiedział?
OdpowiedzUsuńKater, ty świnio malowana™, coś jej powiedział?!
No jest paplą ogólnie. I zasnął na Bondzie... Teraz właśnie śpi. Tak mi się zdaje.
OdpowiedzUsuńAss, jakże doceniam Twe życzenia. Serio. Zając już był.
Wog'le dziękuję :D ("apostrofa, apostrofa"!!!)
Jesteście fajni.
Nie wiem, ale to zabrzmiało co najmniej, jakbyś była ze mną w ciąży. :D
OdpowiedzUsuńCo prawda się spóźniłem, ale też życzę Jajku wszystkiego najlepszego. ^^'
OdpowiedzUsuńDziękuję :D. wog'le to Kater masz prawa autorskie na piśmie, czy mogę sobie to rąbnąć na T-shirta? :P
OdpowiedzUsuń*wstaje rzucony*
OdpowiedzUsuńMam was w dupie.
Rąbnij!
OdpowiedzUsuńDzięki :D. Koszulka mi się zrobi za jakiś tydzień. I Ciebie też tam rąbnę. I BeBe Mickiewicza, bo się w nim kocham i nie lubię jak ma nas w dupie.
OdpowiedzUsuńSkoro o dupie mowa.
OdpowiedzUsuńŁups. Przepraszam za upupianie. Upupionego trzeba dodać...
OdpowiedzUsuńWeź, siostrę też dodaj, co??
OdpowiedzUsuń