przeprowadzka

Oficjalnie przenoszę się ze wszystkim na kops.pl. 
Bukomiks i Jestem Wydrą już tam czekają. Zapraszam. Chciałem importnąć komentarze stąd, ale wordpress się pogryzł z bloggerem i chyba nic z tego. Ale może jeszcze Arsen mnie wybawi z tego. W każdym razie tu się więcej nic nie będzie działo, raczej. Całuski.

Drzwi

Przyjaciółka z internetów użyczyła mi swoich drzwi. Najlepsze zlecenie świata.

layouty

Przypomniało mi się, że mam blogaska i dla odmiany zamiast zdjęć z muminami będę wrzucał rzeczy, które obecnie robię, albo robiłem ostatnio. Konstruktywna krytyka mile widziana. :)

drogi blogasku, pomalowałem szafę

Mieszkanie, w którym żyję od pół roku jest unikalnym połączeniem PRL-u i prowizorki. W sposób szczególnie walący po oczach PRL objawiał się w postaci szafy w przedpokoju. Ponieważ cierpię na nadmiar wolnego czasu i brak pieniędzy, postanowiłem ją odrestaurować za 5zł (tyle kosztował mnie niezmywalny marker). W praktyce okazało się drożej, bo marker mi się wypisał i musiałem kupić nowy, a u Pana W Kiosku wyszły i wszędzie szukałem tego właściwego, żeby kolor był taki sam i nie mogłem znaleźć, więc kupiłem inny i się nie nadawał i dopiero potem kupiłem ten co trzeba, więc wyszło jakieś 15zł. Zajęło mi to niespodziewanie wiele dni, bo pomysł na narysowanie kilku randomowych buk i hatifnatów szybko przerodził się w szczegółowo przemyślany i opracowany projekt parodii kilku legendarnych arcydzieł przy użyciu samych wybitnych (oczywiście) postaci. W efekcie powstało to, co niniejszym z niekłamaną dumą i poczuciem spełnienia przedstawiam:

A potem dla odmiany złapałem fazę na pokolorowanie tego, ale, że nie wiedziałem czym i obawiałem się (słusznie), że tylko wszystko zjebię, ograniczyłem się do Photoshopa:

muminy by pawcio

http://pawcioky.deviantart.com/

bukomiks na mojej szafie

Rysowane stanowczo za grubym markerem, ale dało radę.

Później dam całą.

trochę tu wywietrzyłem

Bo smród. Chociaż jak patrzę, to jakoś koślawo. Ale nic.

Dla odmiany:

Marta ukradła z jakiejś zupy.

TAPETA 2012

Ach, aż wspomnienia wracają. Mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałem.

Tradycyjnie legenda:

Na dole czyli rząd pierwszy patrząc od lewej:

- Mandey w czapce;

- Jan Kurwan i Ball Hog;

- Bizon z czaszką bizona;

- obok niego Łini;

- dalej Yaeko, które mnie nie lubi z Assem na łańcuchu (nie pamiętam co on tam chciał);

- jake z dmuchaną orką;

- moonvelvet w kręconych włosach z gitarą;

- kawałek dalej ninja-mumin skrada się z niebezpieczną bronią;

Piętro wyżej/rząd drugi znowu od lewej:

- Marta z uszami i kater za nią, pod nimi - manga-katty;

- obok Dusza z Renią na głowie;

- Kermit i daga;

- nad nimi Człowiek-Wykres czyli Mefju;

- obok niego Crystal gra tyłem do publiczności;

- ten w masce z fryzurą sayanina to Michi;

- z aparatem - kQuest;

- obok niego Gnietek żongluje jajkami;

- a dalej Xavi kopie piłką w NARa;

Nad wszystkimi lata Człowiek-Arsen ścigany przez Ytrona-Jednorożca. No i Buka, żeby nie było.

Jakby ktoś potrzebował inną rozdzielczość niechaj pisze.